Autor |
Wiadomość |
Karolineczka |
Wysłany: Śro 18:09, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
nic specjalnego..:/ Justin Bobby jest oblesny..:/ ale jak by sie nad nim popracowalo to bylby swietny..;D |
|
|
Naissance |
Wysłany: Śro 16:54, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
Też mi się tak wydaje. Chyba boi się, że jak Audrina będzie miała chłopaka to zostawi ją jak Heidi. A przecież nikt nie chce być sam... |
|
|
kasia |
Wysłany: Śro 14:05, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
o co do spencera to tez musze przyznac , że nawet mnie nie denerwuje i całkiem nieźle się zachowuje....a Lc może ma jakis problem z tym , że dookoła niej wszyscy sobie jakos układają życie , a ona taka sama ostatnimi czasy..może to byc jakaś przyczyna jej zachowań |
|
|
Ola |
Wysłany: Śro 10:37, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
Newport dziś w nocy
I też powoli zmieniam zdanie co do Spencera |
|
|
Naissance |
Wysłany: Wto 23:38, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
No nareszcie ktoś głośno powiedział, że LC przesadza. Dokładnie o tym samym pomyślałam oglądając 3 serię. Jak tylko ona chciała wrócić do Jasona to Heidi powiedziała, żeby się dobrze zastanowiła bo może ją skrzywdzić skoro już raz to zrobił. Ale Lauren jej nie słuchała, a teraz sytuacja się powtarza.
I jeszcze jedno mnie zastanawia (aż nie mogę uwierzyć, że to piszę) ale może Spencer naprawdę się zmienił (zaręczyny, malowanie ściany etc) :O
PS. A kiedy nowy odcinek NH? |
|
|
Ola |
Wysłany: Wto 22:41, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
hmm, genialny przykład jak można przez 20 minut stwarzać pozory, że coś się dzieje. Wiało nudą na kilometr.
ale
1. Popieram, Justin jest niezły, ale nie tylko z wyglądu, bo bardzo spodobało mi się też to, co powiedział Audrinie, o nieudawaniu i byciu sobą.
2. Lo miała piękną sukienkę
3. Heidi śłiczne szorty
4. Lc mnie wkurza powoli, bo najpierw jej nie pasował związek Heidi, teraz wpiep**a się Audrinie. Ale jak ona chciała wrócić do Jasona, to wszyscy mieli obowiązek to pochwalać
5. Duży plus dla Heidi za niespodziankę
6. Ale i duży dla Spencera, bo w końcu sam zaczął przemalowywać ścianę i bardzo dobrze
Uff, jak zwykle słowotok
a przyszły odcinek powinien być już bardziej ciekawy |
|
|
frappe23 |
Wysłany: Wto 17:28, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
Odcinek taki sobie Justin Bobby jest beznadziejny... jego zachowanie i w ogóle wszystko ble.... plus dla Heidi za to jak załatwiła sprawę z "niespodziankami Spencer'a" |
|
|
kasia |
Wysłany: Wto 15:17, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
muszę z przykroscią stwierdzic , że odcinek nie ciekawy...Justin Bobby jest nadal straszny....a Heidi to prawda fajnie sie zachowała, bo spencer z tego mieszkania wizualnie robil jakąś podrzędną knajpe ..no a tak po za tym to nic sie nie działo więc nawet nie mam o czym pisać :/ |
|
|
Linka |
Wysłany: Wto 12:43, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
o fuuu..jak Justin oblesnie bekal..fuu..:/ Lo jest cudna..;D |
|
|
cynthia00 |
Wysłany: Wto 12:28, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
Dokładnie Mery, też uważam, że bez tych włosów "Bobby" byłby całkiem niezły
A co do Heidi, to bardzo fajnie, że zrobiła Spencerowi taką niespodziankę, w końcu on nie jest jedyny, który może zaskakiwać
Szkoda, że następny odcinek dopiero za tydzień, bo będzie się działo. |
|
|
mery |
Wysłany: Wto 10:41, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
ja już po
1.ten bobby nawet jest przystojny gdyby te włosy ściął i inaczej sie ubierał a przede wszystkim inaczej zachowywał byłby niczego sobie.
2. podobało mi sie zachowanie heidi, obrzydliwy napis na ścianie znika |
|
|
cynthia00 |
|
|